Macie problemy z przejściem nowego GTA? Już pędzimy na pomoc! Oto kilka kodów, które na pewno ułatwią Wam zabawę. Ale uważajcie - niektóre z nich mogą spowodować, że gra zacznie się kraczyć, znów po uaktualnieniu innych nie będziemy mogli zbierac niektórych bonusów. Cóż, nie ma rzeczy idealnych ; )
Kody należy wpisywać w komórce
Kody ogólne:
2675550150 (COP-555-0150) – gliny bardziej się Tobą interesują (+1 gwiazdka)
2675550100 (COP-555-0100) – mniejsze zainteresowanie policji Twoją osobą
3625550100 (DOC-555-0100) – regeneracja zdrowia i pancerza
4825550100 (GTA-555-0100) – regeneracja amunicji, zdrowia i pancerza
4685550100 (HOT-555-0100) – zmiana warunków pogodowych
Gothic to bez wątpienia jeden z najbardziej popularnych w naszym kraju RPG'ów. Po świetnej jedynce i dwójce przyszła niecco grosza (ale za to wymiatająca graficznie) trójka. Nic więc dziwnego, że gdy JoWooD oznajmił, iż powstaje kolejna część serca wszystkich graczy zaczeły bic dużo szybciej.
Mamy dla Was nareszcie parę jeszcze gorących informacji na temat powstającej gry. Jak już było wiadomo wcześniej, Gothic 4 jest tworzony nie jak dotychczas przez Piranha Bytes, ale przez rosyjskie studio Spellbound. Gra nosic będzie podtytuł Arcania a nie jak do niedawna informowano - Genesis. Co ciekawsze - z tytułu zniknie także "czwórka". Niestety wszystko wskazuje na to, iż nowy Gothic nie będzie zupełnie powiązany ze swoimi poprzednikami. Zupełnie nowy bohater, nowy świat (!), nawet nowe zasady zabawy. Innymi słowy, szukuje się chyba zupełnie nowa gra ze starym tytułem.
Może to i lepiej? O tym jednak, czy te zmiany wyjdą grze na dobre, przekonamy się dopiero pod koniec 2009 roku. Obyśmy mogli wtedy zakrzyknąć: "Umarł król, niech żyje król!"
Chyba każdy miłośnik dobrych RTS'ów czeka na premierę nowego Red Alert. Do tego wydarzenia pozostało nam jednak jeszcze trochę czasu... Na osłodę czekania wyszperaliśmy dla Was z zakamarków sieci najnowszy trailer do tej produkcji. Co tu dużo mówić - naprawdę robi wrażenie. Zresztą zobaczcie sami
Przeglądając poranne newsy (poranek o 11? no ok;-) trafiliśmy na bardzo ciekawą informację. Otóż niejaki Allen Brack, jeden z pracowników Blizzzard, w wywiadzie dla Eurogamera zdradził, iż już niebawem sztandarowy produkt tej firmy - świetnne MMO World of Warcraft - doczeka się kolejnej łatki.
Tym razem jednak szykuje się naprawde duże ukatualnienie. Z wywiadu wynika, że Panowie z Blizzard szykują się do... gruntownego odświeżenia grafiki swojego hitu! Miejmy tylko nadzieję, iż wyjdzie to grze na dobre i nie straci ona nic ze swojego specyficznego klimatu. Jednym slowem - "nowe szaty króla"
Twórcy niezwykle oczekiwanej gry MMO Age of Conan postanowili w nietuzinkowy sposób wspomóc promocję gry. W stolicy Norwegii, Oslo, pod słynną skocznią narciarską Holmenkollen wzniesiono replikę obozu wikingów. Wśród atrakcji były m.in. walki na miecze i topory. Krótki film z imprezy można obejrzeć pod adresem: http://www.tvn24.pl/-1,1549761,wiadomosc.html
Age of Conan to MMORPG osadzone w świecie wykreowanym przez Roberta E. Howarda. Gracz przenosi się w brutalne i prymitywne realia królestwa Aquilonii, gdzie mieczem wyrąbie ścieżkę do sławy i bogactw. Age of Conan to nowatorskie podejście do tematu MMORPG; pierwsza gra w tym gatunku, która stawia przede wszystkim na szybką, widowiskową walkę. Składa się na nią wiele ciosów i kombosów w zależności od postaci, jaką gracz wybierze, a także stylu walki.
CD Projekt poinformował, że prowadzone są rozmowy ze światowym wydawcą gry na temat wprowadzenia innych niż zachodnie, bardziej przystępnych stawek abonamentu dla polskich graczy. Szczegóły dotyczące wysokości polskiego abonamentu zostaną ujawnione w ciągu nadchodzących tygodni. CD Projekt potwierdza również, że powstanie spolonizowana wersja gry Age of Conan oraz polski serwer obsługiwany przez polską ekipę mistrzów gry.
Twórcą gry jest firma deweloperska Funcom, która na swoim koncie posiada m.in. Dreamfall: The Longest Journey, czy Anarchy Online. Programistom udało się doskonale odtworzyć mroczny świat przygód Conana Barbarzyńcy. Grafika została dopracowana w najmniejszym detalu, gracz będzie przedzierał się do celu przez pustynie, dżungle, zaśnieżone góry i odwiedzi miasta Aquilonii, Cimmerii oraz Stygii.
Age Of Conan w wersji angielskojęzycznej ukaże się 23 maja w atrakcyjnej cenie 129,90 zł. Dostępna będzie również wersja kolekcjonerska w cenie 199,90 zł. Więcej o grze na stronie: www.gram.pl/aoc
Już za niecały miesiąc najlepsi zawodnicy starego świata wybiegną na boiska Austrii i Szwajcarii, aby walczyć ze sobą o Mistrzostwo Europy. Kto z nas nie chciałby być na ich miejscu? Kto nie chciałby wybiec na murawę i zmierzyć się z najlepszymi? Strzelić gola Niemcom czy Chorwatom?
Michał "sir Mik" Grabacki
Tymczasem wszystko to mamy dosłownie na wyciągniecie ręki – w dodatku bez morderczych treningów, bez jedzenia paskudnych proteinowych odżywek i bez ryzyka bolesnych kontuzji. Wystarczy komputer i najnowsza mutacja znanej i lubianej FIFA (tym razem z podtytułem UEFA Euro 08). Czy jednak warto wydać swoją ciężko zarobioną (lub wyżebraną od rodziców ^^) krwawicę akurat na tę produkcję?
Na początku muszę wszakże wylać na Wasze gorące głowy kubeł zimnej wody – jeżeli graliście w jakąkolwiek z poprzednich gier tego typu pochodzących ze stajni EA, to możecie zapomnieć o nowościach, bo kolejna odsłona FIFA w niczym Was nie zaskoczy. Co więcej – gdy dokładnie przyjrzymy się temu produktowi, to bardzo szybko okaże się, że „nowa” UEFA Euro 08 to po prostu okrojona wersja FIFA 08! Grafika taka sama, sterowanie takie samo, po prostu wszystko jest tutaj takie samo, tylko zamiast drużyn z całego świata mamy wyłącznie zespoły narodowe (oczywiście licencjonowane) plus parę oficjalnych stadionów, na których już niebawem toczyć się będą mistrzowskie mecze. Jeżeli chodzi natomiast o wspomniane już składy, to gra była tworzona w momencie, gdy jeszcze nie było dokładnie wiadomo, kogo wybiorą trenerzy do swoich kadr, więc można natknąć się na parę nieścisłości (szczególnie grając „zaściankową” Polską). Jednak co bardziej uparci gracze mają zawsze możliwość dołączenia do swojego dream teamu jednego z kilkunastu dodatkowych zawodników (Frankowski na Euro? Czemu by nie!), albo nawet stworzenia własnego Rogera, bo i taką opcję tutaj znajdziemy.
Największą zaletą nowej (?) Fify jest bez wątpienia ilość trybów zabawy i ustawień. Oprócz tytułowego turnieju można rozgrywać mecz towarzyski, wcielić się w tylko jednego zawodnika i sprawić, by stał się on gwiazdą Mistrzostw (wtedy akcje widzimy z kamery TPP), albo wreszcie spróbować swych sił w jednym ze specjalnych scenariuszy. Te są bardzo zróżnicowane: na przykład zaczynamy mecz przegrywając 0:2 podczas, gdy naszym zadaniem jest zwyciężyć 3:2; w innym wypadku musimy wygrać w karnych, a w jeszcze innym meczu - strzelić ściśle określoną liczbę goli. Niby mała rzecz a cieszy - dzięki tym trybom gra dłużej zachowuje świeżość, chociaż to też już znaliśmy z FIFA 08... Trzeba także uczciwie przyznać, że tutaj produkcja EA bije na głowę swego największego konkurenta – osławionego Pro Evolution Soccer’a.
Jeżeli dotąd nie widzieliście na oczy jeszcze żadnej gry z rodziny FIFA, to parę słów o grafice. Trzeba przyznać, że jest ona nienajlepsza i widać po niej, że ma już ładnych parę lat na karku (to ciągle ten sam, nieco tylko podrasowany silnik z początku 2004 roku!). Z jednej strony mamy świetne modele zawodników, stadiony dosłownie jak z widokówek, doskonałe cienie, światło, tekstury… z drugiej zaś straszy nienaturalna animacja i momentami dosłownie brak jakiejkolwiek fizyki piłki. To ostatnie denerwuje chyba najbardziej. Wiele strzałów jest wręcz skryptowanych - jeżeli bramkarz wybije piłkę, to leci ona zawsze w dokładnie i z góry określony sposób (jeden z kilkunastu dostępnych), co czasami wygląda wręcz śmiesznie i po prostu nierealistycznie. Skoro już przy tym jesteśmy - same podania, przyjęcia piłki czy w końcu strzały na bramkę wyglądają świetnie oraz naprawdę pięknie i realistycznie! Co z tego jednak, gdy wszyscy biegają jak kukiełki, piłka dziwnie lepi się do boiska, a animacje niektórych zagrań mogą budzić tylko i wyłącznie politowanie. Zresztą popatrzcie sami na screeny i nasz gameplay. Modele zawodników są dosyć duże; obawiam się nawet, że nieco z tym przesadzono, bo boisko wydaje się czasami trochę za małe dla tych gigantów, co też na pewno nie poprawia realizmu zabawy.
Nie samą grafiką jednak człowiek żyje! Akcja jest bardzo szybka i ciekawa. Ulepszono sterowanie, ściągając sporo pomysłów ze świetnego PES (można nawet dokładnie tak samo skonfigurować tutaj klawiszologię). Dopieszczono stałe fragmenty gry, tak że ich rozgrywanie to teraz sama przyjemność… Możemy stosować szereg różnych zagrań, grać bardziej lub mniej agresywnie, kryć wrogiego zawodnika czy nawet poprosić kolegę z zespołu o podanie piłki. Możliwości jest naprawdę dużo, a każda zdobyta bramka niesamowicie cieszy. Gra się tutaj rzeczywiście bardzo przyjemnie, chociaż w dalszym ciągu nie jest to prawie idealny PES. Zastrzeżenia można mieć jedynie do komputerowej AI. Wprawdzie jest ona bardzo dobra, ale jednak czasami zachowuje się niezbyt logicznie. Komputer gra mimo wszystko zawsze dosyć defensywnie i bardzo długo rozgrywa piłkę, często nie wykorzystując świetnych sytuacji do przeprowadzenia szybkiej kontry. Rozumiem, że są drużyny, które tak właśnie grają, ale bez przesady. Tutaj każdy mecz wygląda tak samo, nawet na najwyższym poziomie trudności! Denerwują też bramkarze, którzy czasami są po postu za dobrzy.
Jednym z największych smaczków w nowej UEFA jest jednak oprawa dźwiękowa. Tutaj jak zawsze chłopcy z EA naprawdę się postarali. Widać to od samego początku, kiedy to wita nas świetna muzyka w menusach. Potem jest już tylko lepiej - odgłosy z trybun są naprawdę żywe i realistyczne, a kibice dynamicznie reagują na sytuację na boisku. No i komentarz do meczu – jak zawsze w wydaniu najlepszych polskich komentatorów. Teksty powtarzają się bardzo rzadko i doprawdy jest czego posłuchać; czasami można zapomnieć, że to jeszcze gra a nie mecz w telewizji. Za polonizację szóstka!
Gra kosztuje w tej chwili około 90 zł. Za tę cenę dostajemy jednak w zasadzie tylko prostą nakładkę na FIFA Soccer 08. Jedyną nowością jest możliwość wzięcia udziału w tytułowym turnieju i… no właśnie tylko tyle. Nic więc dziwnego , że zabawa się znudzi bardzo szybko, zwłaszcza, gdy opadną już emocje związane z mistrzostwami. Nie jest jednak źle, o nie! Gra się naprawdę bardzo fajnie, tylko za tę cenę można byłoby spodziewać się czegoś więcej. Konkludując - jeżeli macie do wyboru FIFA i PES, to jednak ten ostatni ciągle wygrywa i to o kilka długości. Ach, trzeba także wspomnieć, że nieco archaiczna oprawa graficzna UEFA Euro ma jedną zaletę – ta gierka spokojnie (i to ma maksymalnych detalach) wystartuje nawet na słabszych komputerach.
PS. Jeżeli jesteście posiadaczami konsoli i chcecie sięgnąć po FIFA, to sprawa przedstawia się już zupełnie inaczej. Konsolowa wersja jest znacznie lepsza i bardziej grywalna. Dlaczego? Tego nie wie chyba nikt :-/ Ale faktem jest, że zabawa na konsoli nie umywa się do wersji PC. A szkoda… 6/10
Jeżeli tu trafiłeś to znaczy, że interesuje Cię wszystko co jest związane z grami. Witamy Cię na oficjalnym blogu o grach portalu pino.pl ;-) U nas przeczytasz codziennie najnowsze newsy z branży, recenzje najciekawszych tytułów czy zapowiedzi najgorętszych tytulów. To wszystko pisane przez najlepszych ludzi z branży. Innymi słowy u nas wszystko jest "naj...". Nie wierzyśz? To czytaj sam!
Gotowi? To zaczynamy! A już za parę miesięczy rusza nasz nowy wielki projekt - serwis o grach playa.pl. Będziesię działo! Oj będzie!